Ochrona herbicydowa rzepaku ozimego to wyzwanie, z którym co roku muszą mierzyć się plantatorzy. Największy dylemat dotyczy tego, jaki wariant jesiennego zwalczania chwastów zastosować: doglebowy czy nalistny. Zbliża się czas podjęcia decyzji, którą opcję wybrać w nadchodzącym sezonie. Jak podkreślają eksperci, nie ma uniwersalnego rozwiązania. Ważne, żeby kierować się analizą sytuacji pogodowej i przede wszystkim wziąć pod uwagę poziom wilgotności w glebie. To kluczowy czynnik, wpływający na wybór wariantu odchwaszczania. Drugim ważnym aspektem jest korzystanie ze sprawdzonych preparatów i kombinacji, których skuteczność została potwierdzona zarówno w badaniach, jak i w praktyce. Jakie preparaty gwarantują kompletną ochronę doglebową oraz nalistną rzepaku? Sprawdzamy preparaty doglebowe: Metax/Mezotop 500 SC (metazachlor), Efector/Boa 360 CS (chlomazon) oraz Baristo 500 SC (napropamid) Oraz preparaty do ochrony nalistnej: Zorro 300 SL (pikloram), Major300 SL (chlopyralid) oraz Metax/Mezotop 500 SC (metazachlor).
- Słowa kluczowe:
- Herbicydy